Ostatni brzeg...

Marek | Blog Marka | 2020-03-23, 19:54

Kto pamięta taki film? Nie ten z 1959 roku, ten z 2000... Dwadzieścia lat temu oglądałem i wiedziałem, że to fikcja. Nikt nie mógł przewidzieć, że takie scenariusze mogą się sprawdzać. Co będzie dalej? A przecież tydzień temu mogłem lecieć z Piratem do Hobart. Nie ma już na świecie takich "ostatnich brzegów", na których można by przeczekać. Dobrze, że są wspomnienia. Dziś na zdjęciach Western Australia. Między 3 a 13 listopada 2007 roku...




Jak mogłem nie pamiętać, że Kenny Rogers i Lionel Richie śpiewali razem „Lady”? To na płycie Lionela „Tuskegee” z 2012 roku. Jakoś wtedy album mnie nie złapał, posłuchałem dziś – jest świetny. Artyści muzyki country z Lionelem. Klasycznie, bardzo ładnie. „Lady” Richie podarował Rogersowi dokładnie 40 lat temu... Przy okazji: Lionel Richie ma plany nagrania nowej wersji „We Are The World” – wiadomo dlaczego. Ale czy Artyści zdążą? Wiem, za wiele pytań... Byłem dziś jednak na krótkim spacerze (remont trwa...). Starałem się iść tak, żeby w zasięgu wzroku nie było człowieka. Udało się. Ale ile to stresu dodatkowo? Do czego doszło? Człowiek boi się człowieka... Trzeba to przetrwać, nie ma innego wyjścia. Warszawa mimo pięknej pogody jest pusta i smutna. Czy ktoś myje lodówkę raz w tygodniu? Ja, szczerze pisząc nie. Wszystko musimy zmienić? Dobra, kończę, bo jednak pytań mam za dużo. Jeszcze jedna płyta na dziś to „American Hustle”. Muzyka z filmu. Film nie koniecznie, ale ścieżka dźwiękowa – ekstra. Lata 70, wiadomo. Na czele z “I Feel Love”, „Goodbye Yellow Brick Road”, „A Horse With No Name”, czy „Don’t Leave Me This Way”. Cuda, cuda... Zestaw domowy na taki czas. Polecam...

Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...
Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...
Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...
Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...
Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...
Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...Ostatni brzeg...

Pozostałe wpisy
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
» Biała kiełbasa... (2024-03-30, 19:54)
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN