Agnes Obel...
Agnieszka w Studiu imienia Agnieszki. Zawsze tak mam, że po koncercie, po rozmowie z Artystami sięgam znowu po ich muzykę. Jest mi wtedy bliższa. Nie lubię zapowiadać koncertów. Za duży stres. I to się tylko pogłębia. Cała niedziela myśli o tym, że mam wyjść na estradę kilka minut po 20 i powiedzieć najwyżej dziesięć zdań. Nie umiem uciec od tych myśli. Nie umiem sobie z tym radzić. Czy to coś znaczy PanieDoctorze?
Ale za to jaka radość przeżywać takie niedzielne wieczory w naszym radiowym studiu koncertowym. I tak już od ponad 25 lat. 8 listopada zapowiem koncert Randy Crawford w Kongresowej. W grudniu po południu zapowiem jeszcze koncert Beaty Bednarz. Z radością... A potem przyjdzie koniec roku. Nie za wcześnie?
sklep.polskieradio.pl już pokazuje okładkę i zawartość "Muzyki Ciszy". Album pojawi się w samą porę. Tuż przed 1 listopada.
I to chyba już wszystko na dziś. Tak tylko wpadłem na chwilę ze zdjęciami Darka Kawki. Proszę kolegę, żeby nie strzelał "stojących", ale On wie chyba lepiej. Miłych wspomnień z niedzielnego koncertu i poniedziałkowego "Do południa". Pojutrze Tonacja po polsku. Też ładnie...
Idę umyć ręce, bo dziś Dzień Mycia Rąk. I dokładnie, proszę!
PS: taka piękna jesień, a ja jakoś nie mam ochoty robić zdjęć...
Pozostałe wpisy
» Lokalne fioletki... (2024-04-25, 19:54)
» To jest mój sen... (2024-04-23, 19:54)
» Król Kazimierz... (2024-04-20, 19:54)
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)