Babcia Bela...

Marek | Blog Marka | 2015-02-05, 19:54

Prezentowałem dziś w radiu piosenkę grupy Highasakite. Przetłumaczyłem to, jako "wysoko jak latawiec". Nie wychylać się, nie wychodzić przed szereg, po co tłumaczyć nazwy zespołów? Tuż po audycji dostałem emalię od Pana Marka. Okazuje się, że High As A Kite to idiom i znaczy mniej więcej: pijany jak bela, zalany w trupa, pijany w sztok, a nawet kompletnie zaćpany. No piękne kwiatki. Beautiful Flowers! Przepraszam z góry i z dołu...





Czyli całe życie człowiek się jednak uczy. I dobrze! A „Lover, Where Do You Live?” ładne… Norweski zespół Highasakite po koncertach w Australii, w Warszawie wystąpi 27 lutego. Mały jest nasz świat… Dave Matthews Band pierwszy raz w Polsce w październiku. Nareszcie! Genialni na koncertach. Widziałem ich w Amsterdamie. Przed występem The Rolling Stones na stadionie Ajaxu. Stonesi OK., ale Dave Matthews – rewelacja. To będzie dobry rok. Niech tak będzie.
Nie dam się złapać „na wnuczka”, bo ich nie mam. Ale w moim blocku właśnie grasują fachowcy, co to niby w imieniu spółdzielni proponują różne naprawy i udogodnienia. Bym sobie naprawił to i owo. Udogodnił także. Ale nie dam się nabrać. Kiedy słyszę pukanie do drzwi śpiewam: „nie oczekuję dziś nikogo”. I specjalnie robię głośniej… A może to PanListonosz z listem wymagającym potwierdzenia odbioru? Trudno. Nie potwierdzę.
Zdjęcia na dziś: Warrnambool, 26 sierpnia 2014. Jak na wakacjach… No i „ładne kwiatki”.
Muzyka na dziś: Highasakite „Silent Treatment” (2014). Zimna Norwegia. Uzależniająca…
Wino na dziś: Babcia Bela – Critera Primitivo Salento 2012, Schola Sarmenti, Italia. Tak dla odmiany…
Jutro Lista. Układamy notowanie 1723. Jak „tenczas” płynie? Poproszę o udział. Jutro pętelka. Robota, robota!

Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...
Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...Babcia Bela...

Pozostałe wpisy
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
» Biała kiełbasa... (2024-03-30, 19:54)
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN