Abbey Road...

Marek | Blog Marka | 2019-09-26, 20:02

50 lat temu czekałem na nowy album The Beatles. Miałem 15 lat... To do dziś moja ulubiona płyta zespołu. Miałem na winylu, mam na CD. Winyl przepadł, muzyka pozostała. "Something". Chyba nie muszę pisać, jaka jest moja płyta na dziś. Dziś uzupełniłem zamrażalnik. Prawdziwki i podgrzybki spod Skierniewic. Chyba nigdy nie widziałem tylu zdrowych grzybów. A jednak wysypało...


Biuro podróży. To musi być straszne – obudzić się na końcu świata i nie mieć pewności. Już od dawna nie latam z biurem podróży. Znaczy moje biura to „GuniaLudziomZgotowała...” albo PawełTravel. I jest dobrze. Bo jak wiadomo „podróżować jest bosko”. Jutro jadę do jednego z miejsc ulubionych. Tydzień mnie tutaj nie będzie. W grudniu chyba jednak Australia. Wybieram końce świata... Latam, bo lubię! A kaloryfery nadal zimne. Dobrze, że koniec września niezbyt zimny. Czy my w najbliższą sobotę zmieniamy czas na zimowy? Zmieniajcie...

Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...
Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...
Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...
Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...
Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...
Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...Abbey Road...

Pozostałe wpisy
» Coś konkretnego... (2024-03-16, 19:54)
» Błędnik... (2024-03-14, 19:54)
» Frozen... (2024-03-07, 19:54)
» Rojst... (2024-03-05, 19:54)
» Koń jaki jest... (2024-03-02, 19:54)
» Kwiat czerwony... (2024-02-29, 19:54)
» Zima... (2024-02-27, 19:54)
» Senne wędrówki... (2024-02-24, 19:54)
» Pustynia złota... (2024-02-22, 19:54)
» The Most... (2024-02-20, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN