Niedziela z Pekinem...

Marek | Blog Marka | 2020-11-15, 19:54

Nigdy nie byłem w Chinach... Nie ciągnie mnie. Ale lubię kuchnię chińską. Chyba od 33 lat, kiedy pierwszego "chińczyka" zjadłem w Nowym Jorku. Pewnie nikt mi nie uwierzy, ale dwa dania "na wynos" przywiozłem wtedy do Warszawy. Przetrwały... Restauracja "Pekin" w Warszawie nie przetrwała. Zamyka się z końcem listopada. Ostatnia szansa, żeby zamówić kurczaka w sosie generała. I koniecznie ogórki w sosie czosnkowym. Dziś właśnie to jadłem. I polecam, można zamówić z dostawą do domu. Zrobię to pewnie jeszcze ze 3 razy. Zapamiętać smaki...





Zapamiętać miejsca. Dziś jeszcze trochę Australii… Oglądam te zdjęcia, żeby może przyśniły mi się miejsca i kolory. Ostatniej nocy się nie udało. Jeden z najgorszych snów jakie mi się wyświetlają, jest szalona jazda samochodem. Ja i szalona jazda? Cichy, spokojny, nie wadził nikomu… No ale w snach wszystko jest możliwe. Nie lubię tego, ale co ja mogę? Obudzić się! Na chwilę… Żeby tylko w tej chwili żadna zła myśl nie wpadła mi do głowy. Bo jeśli wpada, koniec ze spaniem… Ostatnio na szczęście nie jest najgorzej. Śpię… Śnię… Żeby już było normalnie, zwyczajnie. Wiem, jeszcze nie teraz. A jutro zapraszam Czytelnika do Khajuraho. Znaczy wracamy do Indii. Zapewniam, że będzie barwnie i kolorowo. Rano pójdę na bazarek, może uda się kupić jakieś gąski?

Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...
Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...
Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...
Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...Niedziela z Pekinem...

Pozostałe wpisy
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
» Biała kiełbasa... (2024-03-30, 19:54)
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN