W Piana trzeba skręcić za kościołem w prawo, jadąc z Porto. W Cafe on the Beach koniecznie wątłusz ze smardzami. Koniecznie Orezza i białe wino. Jak wakacje, to wakacje! Czy kroki robione na plaży liczą się podwójnie? Nie... Chyba dlatego w poniedziałek nie będę wyżej niż na 250 miejscu. Na ponad dwa tysiące uczestników to i tak nieźle. A poza tym kroki robię, bo lubię. Podobno wątłusz jest dostępny w Polsce? Będę szukał...
(Dalej…)
To życie... Lubię oglądać zachody słońca w Porto. Zawsze jest tak samo, a jednak zdjęcia wyglądają inaczej. W takich chwilach chce się zatrzymać czas? Nie mam takich myśli. Wróciłem na Korsykę dziesiąty raz. I znowu było... kolorowo. Każdego dnia inne miejsce, każdej nocy inny sen. Po powrocie okazało się, że sezon na pomidory dobiega końca. Na szczęście zaczął się sezon na grzyby. W moim zieleniaku prawdziwki dziś były po 60 złotych za kilogram...
(Dalej…)
Od 1991 roku odwiedziłem wyspę... 10 razy. Lubię tam wracać. Najchętniej w maju albo wrześniu. I przed i po sezonie jest piękna. Na dodatek smaczna. Woda Orezza, białe wino, oliwa Balanea, ryby, pizza, pieczywo, kawa, powidła figowe. Numer jeden tego wyjazdu? Ryba eglefin podana ze smardzami, puree z zielonego groszku, gotowaną rzodkiewką. W małej restauracji na plaży... Wspomnienia już są piękne.
(Dalej…)
To się zdarzyło w piątek trzynastego... Na dodatek leje jak z cebra. Myślę o Dolnym Śląsku. Jeden tydzień, a jaka różnica? Już nie będę narzekał, że sami to sobie gotujemy... Przed chwilą przyszła Sąsiadka - Pan mnie zalewa? Na wszelki wypadek już dziś nie będę odkręcał kranu. Woda... Jest cudem, który w nadmiarze staje się powodzią... Zdjęcia ze Śnieżki bez śniegu. Wieczorem cuda, rano mgła i woda. A iść trzeba było. Ze Śnieżki na Szrenicę.
(Dalej…)
Lubię wracać do Chicago. Tym razem na zdjęciach z września 2017 roku. Pięknie było... Staram się być pozytywny, ale... oglądam właśnie serial "Para idealna". Świetna obsada aktorska, ale niektórzy wyglądają jak "surogaci". Po co ludzie sobie to robią? To tylko tyle. W końcu nie muszę oglądać seriali... Bazarek top 5: pomidory, pomidory, pomidory, pomidory, ogórki małosolne. Z tym, że sam sobie je kiszę. Z dodatkiem miodu. Pycha...
(Dalej…)
Ale to były dwa dni! Piątek w Jakuszycach, sobota w Szklarskiej Porębie... Pogoda dopisała, mieliśmy "babie lato". Najpiękniejsze... Spacer się udał? Trasa, jak dwa lata temu. Przez Samolot do schroniska Orle i powrót do Jakuszyc. Pięć godzin i 21 i pól tysiąca kroków. Dziękuję WSZYSTKIM uczestnikom. Mieliśmy szczęście, w piątek i sobotę w tym tygodniu będzie tam deszczowo, a temperatura w dzień? 8 stopni w piątek, 6 stopni w sobotę. Jesień przyjdzie... Zdjęcia: Ewa Mieczławska, Dominik Sadowski i ja...
(Dalej…)
Na razie tylko kalendarzowa. Dziś i jutro 33 stopnie... Jesienne zdjęcia z Colorado (2017). Lubie jechać samochodem w Stanach od parku do parku. Zwłaszcza, jeśli nie jestem kierowcą. Lokalna stacja prezentowała Top Eagles. Po drodze trafił nam się wypadek, korek umożliwił słuchanie ulubionych piosenek. "Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu". Piwo w przydrożnym pubie, żeby przeczekać korek. Nie pamiętam która piosenka wygrała, ale nie to było najważniejsze. Eagles w Colorado? To nie był sen...
(Dalej…)