Szczodre Gody...

Marek | Moja prywatna lista | 2024-12-28, 19:54

Jest takie radio, NPO Radio 2 w Holandii, które od Wigilii do Sylwestra prezentuje Top 2000. Dwa tysiące piosenek wybieranych przez Słuchaczy. I ja tego słucham... Znaczy podsłuchuję w "wolnych chwilach". Nie przeszkadza mi, że nie znam flamandzkiego. To mi nawet pomaga, nie chcę słuchać wiadomości. Reklamy tylko na koniec godziny i po krótkich serwisach informacyjnych... 24 godziny na dobę! Na zdjęciu wiodącym Christmas Tree. Nie choinka, a ładna...
(Dalej…)

Zima przyszła...

Marek | Moja prywatna lista | 2024-12-21, 19:54

Na niby, ale już tu jest. Prognoza pogody mówi, że w Wigilię śnieg ma sypać w Bieszczadach. Białe Święta? A może by tak rzucić wszystko... Na razie nie. Australia przesunięta, więc i o Bieszczadach nie myślę. Zakupy tylko w lokalnym sklepie. Tu wszystko yes! Na zdjęciach sierpień 2014 roku. Australijska zima w Kimberley National Park. Steve Lukather i Dave Koz gościnnie w nagraniu zespołu indonezyjskiego? Świat zmalał...
(Dalej…)

Pory roku...

Marek | Moja prywatna lista | 2024-12-20, 19:54

O naszym życiu decydują pory roku i przypadki... Chyba gdzieś to usłyszałem, ale to prawda. W sobotę po audycji odprawiłem się na 3 loty. Warszawa - Dubaj - Sydney - Hobart. Jeszcze tylko niedzielne pakowanie walizy, jak mówi Pirat harmonii. Ale... o 6 rano odciął mnie covid. Tak jak ponad dwa lata temu. Gorączka - 38 stopni, test pozytywny. No i święta w domu, top radia 357 w Katowicach. Nie wiem, czy tym razem spełni się powiedzenie - co się odwlecze... Na zdjęciach wracam do jednej z najwspanialszych podróży. To było 10 lat temu...
(Dalej…)

Christchurch...

Marek | Blog Marka | 2024-12-12, 19:54

Palcem po mapie... Dziś na zdjęciach Nowa Zelandia. Kliszowa. To była moja pierwsza z trzech wizyt na wyspach. Styczeń 2001 roku. Zacząłem wtedy od Christchurch i... od razu się zakochałem. Miasto piękne i kolorowe. Czyste i przyjazne. Dziesięć lat później z przerażeniem oglądałem obrazy pokazujące dwa trzęsienia ziemi. Wyglądało to koszmarnie. Czy czas leczy wszystkie rany? Czas przede wszystkim za szybko płynie, ale to już inna sprawa...
(Dalej…)

Jeden film...

Marek | Blog Marka | 2024-12-10, 19:54

... a dwie pory roku. Wrzesień na Korsyce i listopad w Jakuszycach. Zdjęcia kliszowe. Test przed Australią. Postanowiłem wrócić do aparatu fotograficznego, to coś jak powrót do muzyki z płyty winylowej. Do winylu nie wracam, ale jestem fanem zdjęć kliszowych. "To nie są tanie rzeczy", a na dodatek trochę zawracania głowy, ale czego się nie robi, aby utrwalić wspomnienia? Wino na dziś - Primitivo. Za tydzień będzie Shiraz...
(Dalej…)

Ciąg dalszy nastąpił...

Marek | Moja prywatna lista | 2024-12-07, 19:54

Następna klisza. Chyba trochę inne kolory albo gorzej widzę. A plaża na ostatnim zdjęciu - są jednak dzikie plaże. Oj, będą miejsca do robienia kroków. Może uda się pobić dzienny rekord 33 299 kroków. Ale to przy okazji. Myślę, że ważniejsza jest systematyczność. Trochę ponad 14 tysięcy dziennie. Tego się trzymam. Kupiłem jednak choinkę. Jak zwykle będzie stała bez ubierania. Wystarczy, że pachnie lasem... No i odpaliłem Jona Lewie "Stop the Cavalry". Jednak idą...
(Dalej…)

Znów zaczęli grzać...

Marek | Blog Marka | 2024-12-05, 19:54

Dwie noce i jeden dzień ziębiło mnie w mieszkaniu. Dałem radę... A w Australii już lato! W albumie kliszowe zdjęcia z Tasmanii. Queenstown po drodze z Cradle Mountain do Lake St.Clair. Piękna, kolorowa droga. Pamiętam, że w Queenstown wysłałem widokówki do kraju, naklejając ładne znaczki. Wtedy jeszcze to robiłem... Byłem dziś w galerii handlowej, żeby kupić... telefon. O 13 trudno było znaleźć miejsce na parkingu. "Krok po kroku...". Telefonów akurat nie było...
(Dalej…)

Grudzień...

Marek | Blog Marka | 2024-12-03, 19:54

No to mam prawdziwą zimę... w mieszkaniu. Znów przestali grzać! Jak żyć? Stosuję zimny wychów. Wracam więc do lata w Australii. Dziś Tasmania i piękne, bardzo głębokie, bo do 215 metrów Lake St.Clair. Jeden ze zjawiskowo pięknych parków narodowych. Nic tylko strzelać kliszowe zdjęcia. Jak dobrze, że są jeszcze takie miejsca. Jakoś wcale nie dociera do mnie, że do Wigilii zostało 21 dni... Grzybowa na Antypodach? Nie wiem, czy się uda.
(Dalej…)

Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN