Koniec roku...
Pierwszy raz od wielu lat nie miałem dziś ochoty posłuchać piosenki Czerwonych Gitar "Mija rok". Za to cała reszta OK. Bigos dochodzi na najmniejszym ogniu. Jutro będzie znacznie lepszy, niż dziś. Nie dołożyłem łyżki miodu, suszone śliwki dały odpowiednią słodycz. A ja wolę, żeby był wytrawny. Nie dodałem wina. Ale nie zmarnuje się... Za to zrobiłem ponad 18 tysięcy kroków. Tego mi było trzeba. Około 18 moje miasto już było prawie puste...
Nie przepadam za tym dniem, ale o tym już donosiłem. Dobrze, że dziś akurat jest sobota. Można się zająć tym, co lubię robić w soboty. Już strzelają… Trzeba będzie użyć zatyczek do uszu. I zamknąć okno, a tak lubię spać przy uchylonym. Coś za coś…
TOP 30 (sobota, 31 grudnia 2016)1 1 8 INSHALLAH - Sting 2 3 11 YOU WANT IT DARKER / TRAVELLING LIGHT - Leonard Cohen 3 2 12 NIGHT & DAY / IT STILL MATTERS - Peter Garrett 4 6 9 BRACE / CROWN - Birds Of Tokyo 5 5 10 PAS SOMMEIL - Benjamin Biolay 6 7 13 WASTING TIME / RUSH OF BLOOD - Bernard Fanning 7 4 14 ALL THOSE FACES / THE ISLAND - Timothy B.Schmit 8 9 12 LAST THING I WANTED - Richard Marx 9 10 9 EVERYTHING / IF YOU GO - Passenger 10 12 7 BACK TO HER MAN - Damien Rice 11 8 14 I DIDN'T KNOW WHAT TIME IT WAS / LOSING MY MIND - Barbra Streisand 12 15 6 LE SERMENT / LE SECRET PERDU - Pascal Obispo 13 16 4 HOW WAS YOUR RIDE? - Blackfield 14 17 6 HE'S A TRAMP - Melody Gardot / EVERYBODY WANTS… Jamie Cullum 15 11 17 LIFE ITSELF / YOUTH - Glass Animals 16 13 17 IN EXILE / NO MAN'S LAND - The Pineapple Thief 17 20 7 LOVE ON THE WEEKEND - John Mayer 18 21 5 SNOWMAN - R.Kelly / TO BE TOGEHER - Amy Grant 19 18 19 ORDINAIRE / ENCORE UN SOIR - Celine Dion 20 19 20 IN THE NOW / STAR CROSSED LOVERS - Barry Gibb 21 24 6 THE TRUE SEA - Paul Dempsey 22 23 7 I'M A LOVER - Melissa Etheridge 23 26 4 DRIVE / ONE FINE SUMMER MORNING - Britta Phillips 24 25 6 CORACAO VAGABUNDO / THE GIRL FROM IPANEMA - Ive Mendes 25 27 3 THE SUMMER / VIBRATIONS IN AIR - Josh Pyke 26 29 2 THROUGH / MY MOTHER HAD A BROTHER - George Michael 27 28 3 OXYGENE (Part 14) - Jean-Michel Jarre 28 14 15 TALK TO ME / THE WORLD IS A GHETTO - Kandace Springs 29 30 2 PORTO-VECCHIO / LE LAC - Julien Dore 30 __ 1 LOVE ME NOW - John Legend
Małe ruchy, jak to pod koniec roku. Prawie cały dzień jestem dziś przy radiu. Z tym, że właśnie słucham Top 2000 z Holandii. Nowoczesność na to pozwala. A jak grają? Około 19.28 Fleetwood Mac „Go Your Own Way” i to jest tam 43 miejsce. I to mi bardzo pasuje… Zaraz będzie Coldplay, Bowie (Space Oddity, u nas na 105 miejscu…), The Cure, The Beatles, The Alan Parsons Project (Old & Wise, jak na mojej Muzyce Ciszy…). Chyba nie będę miał dziś potrzeby zmiany stacji. To jeszcze tylko doniosę, że ichnia pierwsza piątka to:
1. Queen – Bohemian Rhapsody
2. Eagles – Hotel California
3. Led Zeppelin – Stairway To Heaven
4. Billy Joel – Piano Man (!!!)
5. Deep Purple – Child In Time
Można? Można… Strzelają coraz bardziej.
Wino na dziś: Jacob’s Creek Reserve Shiraz 2013, Barossa Valley, South Australia.
Zdjęcia na dziś: a tuś mi niespodzianko! Sylwester 2008 roku w Warszawie. Po robocie pojechałem na Starówkę, a następnie to odchorowałem. Ale zdjęcia ładne… I wspomnienia też. Za 4 godziny przyjdzie Nowy. Może będzie lepszy? Tego życzę Czytelnikowi i sobie także. 19.44 w Top 2000 The Beatles „Hey Jude”. Chyba już wyłączę ogień pod bigosem. Pachnie pięknie. O której ja dziś pójdę spać?
Niech będzie DOBRY NOWY ROK!!!
PS: a miałem posłuchać dziś Donny Summer „Once Upon A Time”. Pomyślę o tym jutro…
Pozostałe wpisy
» Licciola, czyli gdzieś między... (2024-10-03, 19:54)
» Zaczęli grzać... (2024-10-01, 19:54)
» Plaża... (2024-09-28, 19:54)
» Zachodu jest warte... (2024-09-26, 19:54)
» Korsyka... (2024-09-24, 19:54)
» Śnieżka w śniegu... (2024-09-14, 19:54)
» Jesien w Chicago... (2024-09-12, 19:54)
» Przez Samolot... (2024-09-10, 19:54)
» Pomyka jesień... (2024-09-03, 19:54)
» Park Narodowy Zion, Utah... (2024-08-31, 19:54)