Od soboty do soboty...

Marek | Blog Marka | 2009-04-25, 17:17

A tak jakoś zleciało! W poniedziałek, przyznaję, że mi się nie chciało, we wtorek trzeba napisać felieton o życiu do branżowej, radiowej "gazetki ściennej", środę spędziłem w Szadku, a we czwartek komputer odmówił posłuszeństwa. No cóż, bywa i tak. Piątki mam zajęte na listę przebojów, a dziś już następna sobota. Taka to robota...

Na dodatek mam dziś imieniny. Kiedyś to był ważny dzień! Świętowało się od rana. Do szkoły zanosiło cukierki. Często czekoladowe… Pani nie pytała na lekcjach, bo solenizant. Do pracy zanosiło się kaszankę i kabanosy zrobione przez mojego Tatę. Bywało, że także „szadkówkę”, albo pudełko wina z kranikiem. Bywały takie czasy. Koniecznie pączki od Bliklego, śliwki w czekoladzie. Inne delikatesy… W samo południe do pokoju przychodził „cały zespół” i było prawdziwe świętowanie. Długie Polaków rozmowy. Zawsze sympatyczne. No i u mnie była zawsze herbata czekoladowa. Znaczy od 1984 roku, kiedy pierwszy raz przywiozłem ją z Indii. Smakuje trochę jak napar z tytoniu. Pycha. Do dziś pyszna, bo od czasu do czasu ktoś mi przywozi stamtąd nową dostawę. I komu to przeszkadzało? Cały pokój w pracy, całe mieszkanie tonęły w kwiatach. Tak było… Dziś za to chciałem tylko ładnie grać. Bardzo chciałem. Jak już kiedyś napisałem, czasem jeden liścik potrafi mnie załatwić na resztę dnia. Ten od słuchacza z rocznika 1961 donosił, że za dużo gadam, a jego interesuje wyłącznie muzyka. No to nie gadałem, za to teraz się chyba rozpisałem. To uciekam w muzykę…

TOP 30 (imieninowa sobota 25 kwietnia 2009)

1110A GIFT / BLAME IT ON THE SUMMER – Basia
2212HOLD ME NOW / LOVERMAN – Renee Olstead
356THERE’S A TEAR – Basia
4710BULLETS – Archive / FALLING DOWN – Oasis
5311BLESS ME – RW / HARMONY… SW / PLEASE READ… AK & RP (4)
6611WITHOUT YOUR SKIN / UNSTOPPABLE – Keaton Simons
798MAGNIFICENT – U2
81113ALGO CONTIGO – Rosario Flores / MARE’ – Adriana Calcanhotto
9815CREATIVE – Leon Jackson / HAPPY THE MAN – Genesis
10138IT’S ONLY LOVE – Benjamin Taylor
111216ORDINARY LOVE / FROM THE INSIDE – Richard Marx
121017I JUST CALLED TO SAY… / OPEN ARMS – Barry Manilow
13166A GOOD THING / GYPSY DAYS – Gino Vannelli
141411SHINING LIGHT – Annie Lennox
15242BABY I’M A FOOL / WHO WILL COMFORT ME – Melody Gardot
16205I’M NOT ALONE (WHO LOVES YOU?) – Eliane Elias & Ivan Lins
171778LONG ROAD OUT OF EDEN – Eagles
182111JOURNEY DOWN THE NILE / COME ON UP – John David Souther
19228BARE BONES / INSTEAD – Madeleine Peyroux
20235ETERNITY – Lionel Richie
211819DECEMBER… PC / WORKING… BS / BRIDGE OVER… JG & BMcK
22256BEHIND THE SHADES / 2 HEARTS – Graham Nash & Carole King
23264WITHOUT ME / RAINBOWS – Beverley Craven
24274CRASH INTO ME / CIRCLE DANCE – Stevie Nicks & Vanessa Carlton
25283GRAN TORINO – Jamie Cullum & Clint Eastwood
26293BROKEN VOW / GLAD TO BE UNHAPPY – Ch.Botti/J.Groban/J.Mayer
27303PEARLS / LONG GOODBYE – India.Arie
28--1FUNNY THE WAY IT IS – DMBand / HER DIAMONDS – Rob Thomas
29--1CRIMSON & CLOVER – Prince
30--1FREE / STAY – Gavin DeGraw


No i pięknie! Dave Matthews Band i Rob Thomas (wokalista Matchbox 20) zapowiadają nowe płyty. I dobrze… Bo ładne piosenki. Prince w przeboju z repertuaru Tommy James & The Shondells – tak powinny grać „złote przeboje”! Gavin DeGraw to świetny młody artysta, który jeszcze wiele nas nauczy, dużo nam powie. Nie będzie nagrywał hitów, tylko mądre płyty.
Na zdjęciach „moje miasta” z niedzieli i środy. Warszawa i Szadek.
I jeszcze obiecuję następny wpis wcześniej niż za tydzień. Nie idę w ślady Aliny D. i Gina V. Mało tego, w maju będę pisał codziennie… Tak, przesadziłem, ale ze Szklarskiej od 2 do 6 maja to na pewno.
Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...
Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...
Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...
Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...
Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...
Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...Od soboty do soboty...

Pozostałe wpisy
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
» 24 Marka... (2024-03-23, 19:54)
» Cape Forestier... (2024-03-19, 19:54)
» Coś konkretnego... (2024-03-16, 19:54)
» Błędnik... (2024-03-14, 19:54)
» Frozen... (2024-03-07, 19:54)
» Rojst... (2024-03-05, 19:54)
» Koń jaki jest... (2024-03-02, 19:54)
» Kwiat czerwony... (2024-02-29, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN