Czarne chmury...

Marek | Blog Marka | 2020-10-15, 21:21

Zbierają się i zbierają... Słabo jest. Czarne chmury na zdjęciach 4 lata temu w Cairns. 15 października 2016. 13 lat temu zadebiutowałem na blogu. Czy można powiedzieć, że jestem konsekwentny. Tutaj akurat tak. Dziękuję za wierność w mono i stereo. 13 lat... Wszystko się zmieniło. Wszystko... Moje przewidywania niestety się wypełniają. Świat ma nas dość. Nas - ludzi...




My jesteśmy bardzo silni, choć nie ze stali. Maanam mi się przypomniał. Zakończyłem promocję „DyrdyMarków” miłą rozmową z Weroniką. Noc Bibliotek. Lubię zapach biblioteki… Zwłaszcza tej z dzieciństwa w Szadku. Książki to podróże na końce świata. Proszę o tym nie zapominać… Nie zdążyłem powiedzieć Weronice, że poza „Trylogią” Sienkiewicza lubię także poczytać takich autorów jak: Robert Ludlum, Dan Brown, Stephen King, Harlan Coben… Może nie najwyższa półka, ale… moja. No i ciągle się cieszę, że za moją podpowiedzią Wielka Litera wydała wznowienie „Kolosa” Finna Alnaesa. Kiedy byłem małym chłopcem…
Stevie Wonder opublikował nowe piosenki! Zapraszam tutaj w sobotę.
Zapis dzisiejszego spotkania znajdzie Czytelnik na stronie wydawnictwa książki.
Jutro o 18 odwiedzi mnie Stelka, ale o tym fani 357 już pewnie wiedzą. Uwaga! Nie założę swetra w paski.

Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...
Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...
Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...
Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...Czarne chmury...

Pozostałe wpisy
» Bonifacio... (2024-10-10, 19:54)
» Girolata... (2024-10-08, 19:54)
» Scandola... (2024-10-05, 19:54)
» Licciola, czyli gdzieś między... (2024-10-03, 19:54)
» Zaczęli grzać... (2024-10-01, 19:54)
» Plaża... (2024-09-28, 19:54)
» Zachodu jest warte... (2024-09-26, 19:54)
» Korsyka... (2024-09-24, 19:54)
» Śnieżka w śniegu... (2024-09-14, 19:54)
» Jesien w Chicago... (2024-09-12, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN