Cape Tribulation...
Kazuar. Tak go widziałem... Robi wrażenie. Mój aparacik zwariował. Ze wszystkich strzelonych zdjęć tylko to się nadaje do pokazania. Ale com widział, to moje. To był bardzo ekscytujący moment. Już w zasadzie wracaliśmy do Cairns. Aż tu nagle! Nasz kierowca zatrzymał samochód i pozwolił nam wyjść. Chyba trochę miał pietra, bo taki kazuar to najgroźniejszy ptak na ziemi. Gdyby się zdenerwował? Ten nasz wyraźnie nie był nami zainteresowany...
Gigant. Większy i potężniejszy od strusia. No i jaki kolorowy… To był dzień! Rano trzeba było wcześnie wstać, bo autobusik zabrał nas spod hotelu o 8.30. Z Cairns do Port Douglas jest około 100 kilometrów. Droga nad samym oceanem. Piękna, jak Great Ocean Road. Na początku trochę podsypiałem , wiadomo – klimatyzacja. Ale po małym śniadaniu zjedzonym gdzieś po drodze już było OK. Lunch mieliśmy na plaży. Cudowne miejsce, a ryba jak zwykle smaczna. Do tego Corona Beer. Meksyk! 14 października. Dziesięć dni po moim lądowaniu w Australii. Nasza trójka to Karolina, Mateusz i ja. Obok Niemcy, Holendrzy, Belgowie, Szwajcarzy, ale także Ameryka Południowa oraz Indie. Cały świat w jednym busie. A nasz kierowca był z Nowej Zelandii. I nie lubi Justina Biebera. Jak dobrze! Lubię się zamyślać podczas podróży. I tak jestem tutaj na tym końcu świata… Port Douglas – piękne. Trochę jak Broome. Wakacyjne miasta.
Telewizja mi się dziś jakoś „zawiesza”. Słucham więc muzyki. Płyta na dziś to zdecydowanie album Patricii Kaas. Pierwszy z nowymi piosenkami od 14 lat. Warto było czekać. Na razie nie umiem wybrać ulubionych utworów. Z przyjemnością słucham całości. Dziś trzeci raz…
Na bis Pascal Obispo „Billet de Femme”, bo właśnie się ukazała na singlu piosenka „Le serment”. Też piękna… Dzień francuski.
Wino na dziś: Cake Wines, 2014 Shiraz McLaren Vale. Przedostatnie… Przywiezione dwa tygodnie temu. Jak ten czas.
Zielone curry jest ponoć nawet lepsze z rybą, niż z kurczakiem. Z tym, że rybę dokładamy na samym końcu. Żeby się nie rozpadła. Taką wersję też zrobię. Na razie jednak jadę po słoiki do Szadku i Sieradza. Jak nie wiem, to sieradzę…
TOP 30 (sobota, 26 listopada 2016)1 1 9 I DIDN'T KNOW WHAT TIME IT WAS / LOSING MY MIND - Barbra Streisand 2 2 14 HER SMILE / THE GOOD LIFE - Till Bronner 3 4 12 LIFE ITSELF / YOUTH - Glass Animals 4 7 9 ALL THOSE FACES / THE ISLAND - Timothy B.Schmit 5 5 12 IN EXILE / NO MAN'S LAND - The Pineapple Thief 6 3 15 IN THE NOW / STAR CROSSED LOVERS - Barry Gibb 7 10 7 NIGHT & DAY / IT STILL MATTERS - Peter Garrett 8 9 10 TALK TO ME / THE WORLD IS A GHETTO - Kandace Springs 9 11 6 YOU WANT IT DARKER / TRAVELLING LIGHT - Leonard Cohen 10 8 14 ORDINAIRE / ENCORE UN SOIR - Celine Dion 11 6 15 ANYWHERE / SOMEBODY'S LOVE - Passenger 12 13 10 ON AN EVENING IN ROMA - Michael Buble' 13 16 5 PAS SOMMEIL - Benjamin Biolay 14 15 8 WASTING TIME / RUSH OF BLOOD - Bernard Fanning 15 17 4 BRACE / CROWN - Birds Of Tokyo 16 19 3 INSHALLAH - Sting 17 18 7 LAST THING I WANTED - Richard Marx 18 20 4 EVERYTHING / IF YOU GO - Passenger 19 21 2 BACK TO HER MAN - Damien Rice 20 12 13 I CAN'T STOP THINKING ABOUT YOU - Sting 21 22 5 AIN'T NO LITTLE GIRL - Kasey Chambers 22 24 5 MONDAY / OH OH OH - Matt Corby 23 26 3 FAITH - Stevie Wonder & Ariana Grande 24 -- 1 LE SERMENT / LE SECRET PERDU - Pascal Obispo 25 -- 1 HE'S A TRAMP - Melody Gardot / EVERYBODY WANTS… Jamie Cullum 26 29 2 LOVE ON THE WEEKEND - John Mayer 27 30 2 I'M A LOVER - Melissa Etheridge 28 28 3 COMING OF AGE / HAY PLAIN - Julia Jacklin 29 -- 1 CORACAO VAGABUNDO / THE GIRL FROM IPANEMA - Ive Mendes 30 -- 1 THE TRUE SEA - Paul Dempsey
Pascal – wiadomo. To jedna z moich ulubionych płyt 2016. Melody i Jamie z zestawu „Jazz Loves Disney”. Paul Dempsey – Australia, a Ive… jak Ona to śpiewa. A jak wygląda?
Głosowanie na top przyspieszyło. Będzie dobrze. A ja znowu wylosowałem (czytaj wybrałem!) pierwszy odcinek do prezentacji, znaczy robota od 9 rano w Nowy Rok. Bo lubię…
Deborah Brown i Alicja Majewska, Włodzimierz Korcz i Sylwester Ostrowski - wspaniali goście Markomanii. Jestem szczęściarzem.
Pozostałe wpisy
» Licciola, czyli gdzieś między... (2024-10-03, 19:54)
» Zaczęli grzać... (2024-10-01, 19:54)
» Plaża... (2024-09-28, 19:54)
» Zachodu jest warte... (2024-09-26, 19:54)
» Korsyka... (2024-09-24, 19:54)
» Śnieżka w śniegu... (2024-09-14, 19:54)
» Jesien w Chicago... (2024-09-12, 19:54)
» Przez Samolot... (2024-09-10, 19:54)
» Pomyka jesień... (2024-09-03, 19:54)
» Park Narodowy Zion, Utah... (2024-08-31, 19:54)