Pinnacles...

Marek | Moja prywatna lista | 2016-04-09, 19:54

To taki zwyczajny dzień. Rano bazarek. Chleb i jabłka. Pustymi ulicami do radia. Julia Pietrucha. Prawda, że dziewczyna dobrze sobie radzi? Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia, że Ona śpiewa. Młodzi są piękni. Ładnie grać... Nie wiem co zabrzmiało dziś najlepiej? Może "Welcome To Heartlight". A może "Coming To Life"? W pokoju Niuńka znalazłem przesyłkę z Francji. O tym potem. Miało padać. W Warszawie nie spadła kropla deszczu...




Warszawa już zielona. Jak to wszystko pięknie wygląda! Wiosna przyszła nieodwracalnie. Trochę deszczu by się przydało. Zapowiadają na jutro… I dobrze, bo ja jutro będą spał. Lubię spać, kiedy za oknem pada deszcz.

TOP 30 (sobota, 9 kwietnia 2016)

1311JE NE SAIS PLUS, JE NE VEUX PLUS - Pascal Obispo
2411MA VIE DANS LA TIENNE / QUAND JE NE CHANTE PAS - Lara Fabian
3112IT'S YOUR WORLD NOW / YOU ARE NOT ALONE - Eagles
4214I CAN'T GIVE EVERYTHING AWAY - David Bowie
5613LOVE USED TO BE - Jewel
698ATLAS / STARLING - Cry Monster Cry
7717LAZARUS - David Bowie
8811I AM READY / I'D BE LOST - Sarah Blasko
9107PUNCHLINE / NIGHT SWIM - Josef Salvat
101112GLASS LOVE TRAIN - Tanita Tikaram
11516DAYLIGHT SAVING / THE BIG LOVE HAS DIED - Seal
12186UN BILLET DE FEMME / LE DERNIER RENDEZ-VOUS - Pascal Obispo
13194NERVOUS / SAY HELLO - Gavin James
141710ARIA / RUNAWAY - Champlin Williams Friestedt
151415LISTENING WITH ME - AndersonPonty Band
161216YOUNG AS THE MORNING, OLD AS THE SEA - Passerger
1713177 YEARS - Lukas Graham
181516I CAN'T GO FOR THAT (No Can Do) / BE THANKFUL… Rumer
19226HOME / WRITTEN IN SCARS - Jack Savoretti
20208SET THE TIGERS FREE / EVERYTHING I AM IS YOURS - Villagers
21235GOOD GOD / LEAVING YOU - Maria Mena
22254SUMMERTIME / EMBRACEABLE YOU - Willie Nelson & Sheryl Crow
23247TAMBOURINE / THE OPEN CHORD - Elton John
24273HOMECOMING / IN MY OWN WAY - Ray Lamontagne
25283SIRENS / TIME - Ben Abraham
26292LOVE & RAIN / BLUE - Jeff Lynne's ELO
272110HOURS / STILL A BEAUTIFUL DAY - Anna Ternheim
281614UNE FEUILLE BLANCHE / AYO! - The Clarisse Sisters
29304OH MY LOVE / RAINY DAY WOMAN - Kat Edmonson
30 --1SERAS-TU LA - Francoise Hardy & Julien Clerc



Francja elegancja. Nie pamiętam, czy tak kiedyś miałem, żeby na topie była Francja na pierwszym i na drugim. Na dodatek nowość, to Hardy & Clerc. Z niezwykłej płyty zawierającej dwadzieścia piosenek nagranych pod okiem i uchem Pascala Obispo. 20 duetów Artystów, którzy być może spotkali się tutaj pierwszy raz. Całość w szczytnym celu. Album „Kiss & Love” nagrany dla fundacji zbierającej pieniądze na walkę z AIDS. Ukazał się w 2014 roku i jestem pewien, że po pracy nad nim Pan Pascal pomyślał o swojej płycie z orkiestrą. I dobrze… To moja płyta na dziś.
Wino na dziś: The Victoria Derek 2013 Shiraz, McLaren Vale, South Australia.
Zdjęcia na dziś: 11 album Guni. 30 pażdziernika 2007. Pinnacles Desert. Obiecałem kiedyś brudnopisy „Australijczyka”. To będzie część pierwsza…

Kiedy Gunia i Piracki powiedzieli, że tym razem lecimy do Western Australia, nie bardzo wiedziałem, czego oczekiwać. Niby znałem już Perth, tam wylądowałem w Australii pierwszy raz (styczeń 1995 roku). Ale… „ja bym wolał Uluru, Kings Canyon, Tasmanię!”. Nie, powiedziała Gunia. Tam już byłeś. Miała rację. To była jedna z najwspanialszych moich podróży. 30 października 2007 roku zobaczyłem jeden z cudów świata. Pinnacles Desert, na terenie parku narodowego Nambung. Pinnacles to wieżyczki. Setki, tysiące na pustyni. Suchy upał i ten niesamowity kolor tego miejsca. Nie mogłem się napatrzeć. To była „sesja poranna”. Następnie wróciliśmy do pobliskiego miasteczka na lunch. Kiedy zobaczyłem kawiarenkę internetową wiedziałem, że muszę mieć chwilę na to, żeby napisać coś na mojego bloga. Gunia powiedziała: pół godziny! Pisałem jak nakręcony:

"Słońce daje tak, że piecze mnie cała twarz. A może to wiatr? A może podniecenie miejscem, czasem, cudami, które oglądam. A może fakt, że ostatnio zapominałem łyknąć rano małą białą tabletkę na nadciśnienie? A może wszystko razem... Wczoraj prawie cały dzień w 4x4, bo jechaliśmy z Perth do Grey. Nie ma takiego miejsca. Jedzie się po rozdrożach i plażach, aby w końcu trafić do skupiska shacków. Kiedyś mieszkali tutaj łowcy wielorybów, potem odeszli. Miejsce zostało zajęte przez bezdomnych i tak zostało. Adam, nasz kolega z Perth ma taki dom z blachy na wakacyjne wyprawy. No to my jesteśmy na wakacjach! Komfort taki, że wieje przez ściany, ale nie kapie na głowę. Dojechaliśmy około 18, nawet jeść nie bardzo nam się chciało. Zachód słońca nad Oceanem Indyjskim zza chmur. Też pięknie. W nocy było tak zimno, że śpiworki konieczne. Padało... Rano po śniadaniu przyjechaliśmy do Cervantes. To tylko kilkanaście kilometrów, ale 4x4 po chaszczach przedziera się prawie godzinę. Stąd do Pinnacles, pustyni z kamieniami wystającymi z ziemi już tylko kilka kilometrów. Nie będę pisał o historii tego miejsca, pewnie znajdziecie ją w necie.
2 miliony lat tworzone przez naturę miejsce wygląda jak nie z tej ziemi. Odpadłem... Piraci też, choć widzieli tu więcej ode mnie. Zamykam oczy, to chyba musi być sen. Otwieram, kamienie stoją nadal. Trudno stamtąd wyjechać. Zaraz tam wracamy, na późne popołudnie. Pewnie będzie jeszcze piękniej…"

I już! Dziś odpaliliśmy, więc polecam głosowanie na Polski Top Wszech Czasów. Wyniki 3 maja w Trójce.
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...
Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...Pinnacles...

Pozostałe wpisy
» Licciola, czyli gdzieś między... (2024-10-03, 19:54)
» Zaczęli grzać... (2024-10-01, 19:54)
» Plaża... (2024-09-28, 19:54)
» Zachodu jest warte... (2024-09-26, 19:54)
» Korsyka... (2024-09-24, 19:54)
» Śnieżka w śniegu... (2024-09-14, 19:54)
» Jesien w Chicago... (2024-09-12, 19:54)
» Przez Samolot... (2024-09-10, 19:54)
» Pomyka jesień... (2024-09-03, 19:54)
» Park Narodowy Zion, Utah... (2024-08-31, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN