Plażing...
Byłem w Rewalu. Także w Trzęsaczu... Morze, nasze morze piękne jest. No i tam było z 10 stopni mniej niż w całym kraju. Spałem po 9 godzin. Bezkarnie. Na plażę nie było specjalnie czasu, bo ja tam byłem w innej sprawie. Spotkałem sie z młodymi ludźmi, którzy być może zastąpią nas w radiu. Kiedyś... Młodzi, którzy chcą pracować jako dziennikarze, prezenterzy, piszący w gazetach. Piękną i zdolną mamy młodzież. Tak bym to ujął...
Wtorek, środa, czwartek… Do Rewala jechaliśmy 6 godzin. Chyba niezły wynik. Po kolacji na plażę. Długi spacer, w końcu miałem tam także robić kroki. Posiedzieć na leżaku w Trzęsaczu? Cudownie… I jaki zachód słońca mi się trafił. Prawie jak w Broome. W nocy była burza z deszczem. Mnie się tylko śniła, ale rano zobaczyłem samochody zapłakane deszczem. Znaczy była. A jak się potem oddychało? Środa dla młodziaków. Spotkania, spotkania, spotkania. Gadanie, gadanie, gadanie… Także audycja radiowa. Potem ryba. Dorsz pyszny. Następnie „długie rodaków rozmowy”. A rano trzeba było wracać do Warszawy. Pod Poznaniem wzięliśmy na stopa młodą dziewczynę. Niemka, na stałe mieszkająca w Wiedniu. Jechała z Berlina do Warszawy, dalej do Krakowa. Nasza podróż powrotna trwała tego dnia prawie 7 godzin, bo złapaliśmy korek pod Szczecinem. C’est la vie.. Bywa. Lubię wracać… Jutro na pewno więcej zdjęć, dziś tylko taki przedsmak. Bo wracam do słuchania Listy. Niby już znam wyniki, ale i tak posłuchać warto. Jutro Markomania XXL. Pani Eliza i Pan Sułek na wakacjach. Między innymi Neil Diamond zaśpiewa „Summer Love”. Zapraszam… Będą w audycji „premiery i bisy”.
Pozostałe wpisy
» Stolica... (2023-05-30, 19:54)
» Canberra... (2023-05-27, 19:54)
» Wszystko będzie dobrze... (2023-05-25, 19:54)
» Pustynny groszek... (2023-05-23, 19:54)
» Karpniki... (2023-05-20, 19:54)
» Podróż sentymentalna... (2023-05-18, 19:54)
» Pizza z grzybami... (2023-05-16, 19:54)
» Schody... (2023-05-06, 19:54)
» Motyl... (2023-05-04, 19:54)
» Italiano... (2023-05-02, 19:54)