Sobota = robota
No tak... Dragan mnie podrobiła! A myślałem, że mam swój niepodrabialny styl pisania. Pisania? Duże słowo. Taki mały dzienniczek/nocniczek. Zdradziło Ją jedno określenie. Nie ryneczek, a BAZAREK! Ja tak mówię, jak zresztą wszyscy, którzy tutaj mieszkają. Ale dała radę. Dźwignęła, jak by powiedział Ziutek. Do tego stopnia, że jeden ze słuchaczy dziś napisał: "nie dałem sie nabrać, wiem, że to Pan sam to napisał!". Brawo mAlina! Nasza pisareczka...
Mam nadzieję, że moja prowokacja z wpisem na stronę Aliny sprowokuje Autorkę do częstego pisania. Tak, żeby zamiast dziennika, nie był to miesięcznik, albo kwartalnik, albo nawet „roczniak”… No tak, chyba trochę przesadziłem. Ale tylko trochę. W razie czego pozwalam Czytelnikom na mobingowanie Aliny (alina@dragan.pl) … Tylko w tej sprawie! Takie „miłemałe” zabawy językiem. To był dzień! W Złotych Przebojach odwiedzili mnie: Edyta Górniak i Rafał Olbiński. Nie ma lekko. Każdy dzień jest małym albo dużym wyzwaniem. Chyba coraz trudniej przychodzą mi takie „rozmowy na żywo z bioderka”. No właśnie, boli mnie staw biodrowy, ale to już zupełnie inna sprawa. Dziś po audycji byłem u lekarza. „Sobota, to mój dzień, znikają troski w cień”. Tego się będę trzymał! Sobota to także moja prywatna lista przebojów. Oto ona…
Top 30 (09.02.08) 1 1 14 HEART’S A MESS – Gotye 2 2 14 CINDERELLA BEAUTIFUL – Peter Cincotti 3 7 12 TIME IN A BOTTLE – Babyface 4 4 15 LOST – Michael Buble’ 5 3 15 LONG ROAD OUT OF EDEN – Eagles 6 5 16 HEAD UP IN THE CLOUDS / NOBODY SEES – Powderfinger 7 8 14 C’EST PETITS RIENS – Stacey Kent 8 10 16 SUNDIRTWATER – Waifs 9 6 24 WITCH’S BREW – Peter Cincotti 10 9 14 GONE GONE GONE – Robert Plant & Alison Krauss 11 14 6 COME TOMORROW / ANGEL TOWN (ostatnio zapomniałm) – PC 12 13 16 ROUTE 66/ PERHAPS, PERHAPS, PERHAPS – David Campbell 13 16 11 POETRY MAN / GEORGIA ROSE – Queen Latifah 14 17 24 MAKE IT OUT ALIVE / THE COUNTRY LIFE – Peter Cincotti 15 11 13 BUSY BEING FABULOUS – Eagles 16 12 12 MESSAGE TO MYSELF / CALIFORNIA – Melissa Etheridge 17 20 10 I WILL SURVIVE – Dame Shirley Bassey 18 15 21 ITALIA / VENICE – Chris Botti & Andrea Bocelli 19 22 10 L TRAIN / WITHOUT HIM (HER) – Chiara Civello 20 23 3 I DREAM OF SPRING / COMING HOME – k.d.lang 21 21 6 SHADOWS / WHEN WILL I SEE YOUR FACE AGAIN – Jamie Scott 22 24 6 MY HEART / STRANGE – Lizz Wright 23 26 3 AN UNEXPECTED RAIN – Melissa Etheridge 24 25 5 LYRA – Kate Bush 25 27 3 NOTHING COMPARES 2 U / HOLDING BACK… - Jimmy Scott 26 29 2 FADE AWAY – Mary J.Blige 27 30 2 ENJOY THE RIDE – Morcheeba & Judy Tzuke 28 28 4 ALL IN MY HEAD – Shawn Mullins 29 -- 1 LISTENING TO LEVON – Marc Cohn 30 -- 1 I THOUGHT I’D SEEN EVERYTHING – Bryan Adams
… I wszystko jasne! Nowy album Lizz Wright “The Orchard” będzie za miesiąc. Piękny… A „Strange”, którą dorzucam do „My Heart” to „najsmutniejsza piosenka roku”. Już teraz! Słuchaj i płacz. Piękna… Marc Cohn, bo słucham tej płyty coraz częściej, a Bryan Adams, bo w marcu będzie cały nowy album „11”. Mam nadzieję, że co najmniej tak dobry, jak „On A Day Like Today”.
Myślę, myślę, myślę… A jak coś nowego wymyślę, to będzie następny wpis. Dziękuję za wszystkie sygnały. Tak, lubię czytać listy i chętnie na nie odpowiadam. Proszę spróbować…
Peter Cincotti na koncercie w Warszawie 11 kwietnia. To niestety będzie piątek. A to chyba jedyny koncert, na jaki mam teraz ochotę. C’est la vie…
„jeśli dziś sobota, to jesteśmy na wyspie!” Tym razem Fraser Island. Znowu Australia. Jedno z najbardziej niezwykłych miejsc, jakie przyszło mi poznać… Z cyklu: WAKACJE! Najpiękniejsze z marzeń. Proszę pooglądać…
Pozostałe wpisy
» Nocą... (2023-09-30, 19:54)
» Cieplice... (2023-09-28, 19:54)
» umBrela, Brela, Brela... (2023-09-21, 19:54)
» Ja z podróży... (2023-09-19, 19:54)
» Hortensja... (2023-09-09, 19:54)
» Nawłoć... (2023-09-07, 19:54)
» Znowu Karpniki... (2023-09-05, 19:54)
» Widokówki z Korsyki... (2023-08-31, 19:54)
» Wczoraj, kiedy... (2023-08-29, 19:54)
» Pizza z grzybami... (2023-08-26, 19:54)