Lionel...

Marek | Moja prywatna lista | 2016-07-23, 19:54

Tydzień temu w czwartek jeszcze nie wiedziałem, że w następny czwartek jednak pojadę do Sopotu. Lionel przyleciał do nas z końca świata, to co to jest dojechać na Jego koncert z Warszawy? Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Pendolino o 12.20 z Centralnego. Wagon 7, strefa ciszy. Jak to dobrze, że ktoś o tym pomyślał. Rewelacja... Już jestem fanem takiego podróżowania. Zielona herbata po drodze. Sopot - 15.25. Punktualnie...




O 16 już byłem na molo. Słońce gorące, ale wiatr trochę chłodził. Na obiad ryba. Polędwica z dorsza i cieciorka. Smaczne połączenie. Bałem się położyć na chwilę, bo mógłbym przespać koncert. No to chodziłem… Ponad 24 tysiące kroków jednego dnia? To tak, jakby zapas na dwa dni. Z hotelu do Ergo Areny też pieszo. Byłem tam już o 19.30. Kieliszek Pinot Gris will do. A może i dwa? Koncert się zaczął o 20.45. „Running With The Night”. Świetnie… Publiczność już była Jego! Następnie potknięcie w „Penny Lover”. Może złe odsłuchy? Zespół (świetny zresztą!) grał swoje, Lionel błądził trochę, ale piosenka krótka. Potem już poszło jak z płatka. Trochę ponad półtorej godziny. Dla mnie bomba. Już nie przepadam za długimi koncertami. Takie 3 godziny grania na żywo, to już nie dla mnie. Wyszedłem więc zadowolony. Była 22.22. Trochę niedosłyszałem na lewe ucho, ale tylko trochę. „Podwieźć Pana?” zapytała słuchaczka Trójki. Nie, dziękuję, ja już dochodzę… To był bardzo długi dzień. Wyłączyłem klimatyzację w pokoju, otworzyłem okno i zasnąłem chyba natychmiast…

TOP 30 (sobota, 23 lipca 2016)

1212IN FASHION / INSANITY - Gregory Porter
2111THIS PATH TONIGHT / GOLDEN DAYS - Graham Nash
3412SWING STREET / NIGHT OF OUR OWN - Steve Porcaro & Michael McDonald
478STRANGER TO STRANGER / PROOF OF LOVE - Paul Simon
569LONG WAY FROM HOME - Peter Cincotti
686I'M AMAZING - Peter Gabriel
7314NOT LONG TILL SPRINGTIME / HIGH HOPES - Ray Wilson
8515VIVA LOVE - ABC
9116TENDRESSE ANNEE ZERO / PALERMO HOLLYWOOD- Benjamin Biolay
101014LOOK AT ME, LOOK AT U / ROCKNROLL LOVEAFFAIR - Prince
111210STREETS OF SURRENDER (S.O.S.) - Zucchero & Mark Knopfler
121310SOMETHING TAMED SOMETHING WILD - Mary Chapin Carpenter
13169SHE BURNS - Foy Vance
14917LOVE & RAIN / BLUE - Jeff Lynne's ELO
151415DRIVE / NO GOOD PLACE FOR THE LONELY - Joe Bonamassa
16187SANS L'OUBLIER / ON ME L'A DIT - Pascal Obispo
17196MAIS OU S'EN VA LA VIE - Florent Pagny
18215AT THE BALLET - Barbra Streisand with Anne Hathaway & Daisy Ridley
19242COLD LITTLE HEART - Michael Kiwanuka
202032LAZARUS - David Bowie
21224HONEY & SMOKE / BLUE FIRES - case/lang/veirs
22233ALL I DO / BEST LOVE - Yuna
23265MAXINE - Bruno Muller feat.Till Bronner
24258RIGHT ON BROTHA - Miles Davis & Robert Glasper feat.Stevie Wonder
25274SONG FOR A FRIEND - Ray Wilson
26283ARMY DREAMERS - Moddi
27302READY OR NOT / FACE OF A GIRL - Steve Porcaro
28293WE OF ME - Suzanne Vega
29 --1FAMILIAR - Agnes Obel
30 --1WHERE THE DOWN BEAT STARTS - Great Danes & Kimbra



Lista jak lista. Zmiany, zmiany… Agnes Obel z BliżejMiNieznanymKolegą. Za to Kimbra tym razem wspiera swoich z Nowej Zelandii. Też ładnie.
Zdjęcia na dziś: Sopot. Czwartek po południu i piątek rano. Wczoraj i przedwczoraj…
Wino na dziś: Chris Hill Full Circle Barossa Valley Old VAT Shiraz 2014. McLaren Vale, South Australia.
Muzyka na dziś – sentymentalnie… Al Stewart “Year Of The Cat” (1976) i Lionel Richie “Time” (1998). Właśnie mija w tym miesiącu 40 lat od wydania najsłynniejszej płyty Ala, a ja nie świętuję? Zapraszam na najbliższą Tonację Trójki. Wybrałem na dziś „Time”, bo chciałem posłuchać mniej znanych piosenek Lionela. Słusznie…
PS: pierwszy raz w tym sezonie kupiłem na bazarku podgrzybki. Smakują, oj tak!
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...
Lionel...Lionel...Lionel...Lionel...

Pozostałe wpisy
» Licciola, czyli gdzieś między... (2024-10-03, 19:54)
» Zaczęli grzać... (2024-10-01, 19:54)
» Plaża... (2024-09-28, 19:54)
» Zachodu jest warte... (2024-09-26, 19:54)
» Korsyka... (2024-09-24, 19:54)
» Śnieżka w śniegu... (2024-09-14, 19:54)
» Jesien w Chicago... (2024-09-12, 19:54)
» Przez Samolot... (2024-09-10, 19:54)
» Pomyka jesień... (2024-09-03, 19:54)
» Park Narodowy Zion, Utah... (2024-08-31, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN