Top 2000
Holandia, mały kraj i na dodatek z depresją. A na taki top głosują tam 4 miliony słuchaczy. Pomarzyć... Tyle, że tam to jest wydarzenie medialne. Jest specjalne miejsce, skąd audycja jest nadawana. Hilversum. Wszystko widać i słychać w Top 2000 Cafe. Żeby tam się dostać, trzeba wylosować zaproszenie, a następnie godzinami stać w kolejce. Komu by się u nas chciało?
Pierwszy raz słucham takiego radia w Internecie. Już od 8 godzin! Zawsze musi być ten pierwszy raz. Top 2000 to dwa tysiące piosenek nadawanych od 25 do 31 grudnia. Prezenterzy zmieniają się co dwie godziny. Są na prawdę świetni. Znaczy, ja nie rozumiem prawie niczego, ale jakoś mi to nie przeszkadza. Najważniejsza jest wszak muzyka. Dziwna układanka, niektóre piosenki słyszę pierwszy raz. Lokalne... Pół na pół dobrych. Reszta to klasyka rocka, popu, muzyki soul i wszystkich pozostałem gatunków. Trójkowe odniesienia? Na miejscu 357 jest David Bowie „Starman”, a na 333 – Pink Floyd „Time”. Gdyby ktoś z Czytelników chciał posłuchać podrzucam adres strony. Będzie na koniec wpisu... Grają do jutra o północy. „Na tym etapie nie ma już słabych utworów”. Na jutro „do południa” polecam jednak Trójkę, też będzie ładnie grało... O! właśnie na 315 jest ABBA „The Day Before You Came”. Moja faworytka... Kroki zrobiłem do południa, bo potem zaczęło padać listopadowo. No to lecimy na Tasmanię. 6 listopada 2016. Wracaliśmy do Hobart z Russell Falls. Zdjęcia po drodze. Zjawiskowe chmury... A jutro pokażę tutaj „The Most Beautiful” – Tasman Bridge. Wczoraj byłem na party naleśnikowym u Anki i Mikołaja... Nie wiem, czy to dobrze zabrzmi, ale przypomniało mi się dzieciństwo. Bo kiedy ja ostatnio jadłem naleśniki z serem na słodko? Jakieś 55 lat temu? Time Flies... Były pyszne! Z dżemem figowym z Korsyki też. Ale te, które dostałem na wynos poszły dziś na obiad z sosem grzybowym. Mistrzostwo smaku.
Link: https://www.nporadio2.nl/live
Koniecznie! Na 313 mają Boston “More Than a Feeling”. Reszta wiadomości jutro.
Sylwester. Nie lubię tego dnia, jakoś trzeba go będzie przeżyć...
Pozostałe wpisy
» Bonifacio... (2024-10-10, 19:54)
» Girolata... (2024-10-08, 19:54)
» Scandola... (2024-10-05, 19:54)
» Licciola, czyli gdzieś między... (2024-10-03, 19:54)
» Zaczęli grzać... (2024-10-01, 19:54)
» Plaża... (2024-09-28, 19:54)
» Zachodu jest warte... (2024-09-26, 19:54)
» Korsyka... (2024-09-24, 19:54)
» Śnieżka w śniegu... (2024-09-14, 19:54)
» Jesien w Chicago... (2024-09-12, 19:54)