Niedogodność cywilizacyjna...

Marek | Blog Marka | 2020-05-06, 19:54

Andrzej Stasiuk tak powiedział o tym, co nas spotkało. Ja bym to inaczej nazwał, ale co ja mogę? Pcham się do przodu. Tak najzwyczajniej. Jak my wszyscy... Rodzą się nowe dzieci, może będzie dobrze? W Warszawie padało dwa dni. I dobrze... To jeszcze nie trzy miesiące, ile powinno nawadniać ziemię, ale dwa dni też dobre. Buchnęło majem! Zieleń najpiękniejsza na świecie. Dziś zaoszczędziłem jedną maseczkę, zostałem w domu. Przyda się, bo do maseczek się przyzwyczajamy...




Na dłużej. Ale zapasu na dwa lata to nie mam... Ile to jest dwa lata? Dwa lata to tyle, ile dzieli wydanie 2 płyt List Lovbrand. Dziś posłuchałem „Darling” (2009) i „Let Me Love You” (2011). Z przyjemnością posłuchałem. Jak Ona śpiewa? Za mało, za rzadko, ale widać taki ma pomysł na siebie, na życie, karierę... Trzeba uszanować. Zimna Szwedka. Kamera i mikrofon ją kochają. A David Foster zaśpiewał z Artystką „When I Fall In Love”. No, ale później poznał Katharinę. Takie jest życie... A to na bis jeszcze wrzucę do odtwarzacza „Embraceable” (2012). Więcej płyt Lisy nie mam... Kto ma więcej?
Danie na dziś: polędwiczka wieprzowa w sosie koperkowym. Nie sądziłem, że to takie łatwe! Do tego kasza gryczana i ogórek małosolny. Chyba podczas pandemii nauczę się gotować? Albo napiszę książkę kucharską. Ale takiej z trzema, góra czterema daniami pewnie nikt by nie kupił... To tak jak z książką o „Drzewach Australii”...
W piątek gram rano. Znaczy „dzień w domu z Trójką” od 10 do 15. W sobotę „dzień w domu, dawniej Markomania” 11-15. Zapraszam. Będą nowości, w tym Melody Gardot i David Broza. I nowa piosenka Edyty Bartosiewicz. Poza tym, jak zwykle.
Po dwóch dniach deszczu, słońce przed godziną dwudziestą, to jednak miła odmiana.
PS: Panie Krzysiu! Kończą mi się jabłka...

Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...
Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...
Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...
Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...Niedogodność cywilizacyjna...

Pozostałe wpisy
» Nad wodą... (2023-06-06, 19:54)
» Do Bydgoszczy... (2023-06-03, 19:54)
» Stolica... (2023-05-30, 19:54)
» Canberra... (2023-05-27, 19:54)
» Wszystko będzie dobrze... (2023-05-25, 19:54)
» Pustynny groszek... (2023-05-23, 19:54)
» Karpniki... (2023-05-20, 19:54)
» Podróż sentymentalna... (2023-05-18, 19:54)
» Pizza z grzybami... (2023-05-16, 19:54)
» Schody... (2023-05-06, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN