Hoover Dam...

Marek | Blog Marka | 2017-11-30, 19:54

28 września 2017. Wyjechaliśmy z Las Vegas. Hotel Mirage. Ładny, ale... LV źle na mnie działało i cieszyłem się na podróż po parkach narodowych. Ale wcześniej Zapora Hoovera. Bo była po drodze... Gorący przystanek. Jak dobrze, że w LV kupiliśmy dużo wody. No i trochę wina. Jedno i drugie się przydało i nic się nie zmarnowało. Prawie nie mogę uwierzyć, że to było dwa miesiące temu. Czas jak rzeka Kolorado...




No to zaczęło sypać to małe białe z nieba. I tak nie jest źle, bo topi się. Rano do radia jak po sznurku. Bez korków. I udało się zrobić kroki. A potem zagrać Tonację. 35 lat temu dzisiaj, ukazała się płyta Michaela Jacksona „Thriller”. Chyba nie wiedziałem do dziś, że ponad rok temu zmarł Rod Temperton, autor takich hitów Michaela jak „Rock With You”, czy „Thriller”. No i szef grupy Heatwave. „Boogie Nights”. Ładnie mówi o nim w filmie o „młodym Jacksonie” Quincy Jones. Obiad bez mięsa. Ponoć powinniśmy jeść mięso tylko dwa razy w tygodniu? Będę się starał...
Wino na dziś: Torbreck Barossa Valley 2015 Woodcutter’s Shiraz, South Australia. Lubię...
Muzyka na dziś: MC5, bo jutro premiera albumu. Ale także „Today Girls Don’t Cry” Beaty Przybytek. Świetna! Beata Bednarz przysłała mi jakiś czas temu duet z Beatą „I Had A Chat”. Jest na tej płycie. BB brzmi tutaj trochę jak Eva Cassidy. Cuda, cuda... Panie Beaty obie – gratuluję i trzymam kciuki. Proszę zwrócić uwagę na piosenkę "Dotyku motyl". Przepiękna moim zdaniem...
PS: spóźnionym, bo kupowałem płyty w Chicago. Przez telefon. I co zakupiłem? Nowe albumy Boba Segera i Cata Stevensa. Stare Eagles „Hotel California”, bo właśnie ukazała się wersja po 40 latach od wydania. Trochę inna... Mam za dużo płyt! No i jeszcze „piosenki z dzwoneczkami”. Do zagrania za tydzień z wąsem? Pewnie jakoś tak...

Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...
Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...
Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...
Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...
Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...
Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...
Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...
Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...Hoover Dam...

Pozostałe wpisy
» Coś konkretnego... (2024-03-16, 19:54)
» Błędnik... (2024-03-14, 19:54)
» Frozen... (2024-03-07, 19:54)
» Rojst... (2024-03-05, 19:54)
» Koń jaki jest... (2024-03-02, 19:54)
» Kwiat czerwony... (2024-02-29, 19:54)
» Zima... (2024-02-27, 19:54)
» Senne wędrówki... (2024-02-24, 19:54)
» Pustynia złota... (2024-02-22, 19:54)
» The Most... (2024-02-20, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN