Każdy widzi inaczej
... choć wszyscy prawie tak samo zachwycamy się pięknym zdjęciem. Prawie robi jednak różnicę. Albo jakoś tak. Autorem zdjęć w dzisiejszej galerii jest Jacek Płecha. Strzelił ich ponad 1000 podczas wycieczki marzeń, w listopadzie ubiegłego roku. Jego wspomnienia pod tytułem "Moja Australia" znajdziecie w naszej wyszukiwarce. Jacek odwiedził mnie w ostatni piątek podczas listy przebojów w Złotych. Stąd mam te zdjęcia i cieszą mnie bardzo. A Was?
Skoncentrowałem się w zasadzie na Sydney i Uluru. Te miejsca tak dobrze znam, a jednak Jacek zobaczył je inaczej. Tak, jest szczęściarzem, bo deszcz w okolicach Ayers Rock pada nieczęsto. Trafił tam akurat tego dnia… Przypadek. Na jego zdjęciach widać, jak kolory góry się zmieniają. Ta natura… Piraci jadą z Perth do Kimberley. Od ponad tygodnia w drodze. Opona w samochodzie terenowym strzeliła im już 3 razy, ale jadą dalej. Zachwycają się zachodami słońca i popijają wino. Jak dobrze, że mnie nikt nie podgląda i nie zagląda do kieliszka, co piję. Się porobiło. Prezydent, premier, były premier, PanPaliKot… Niby nic mnie to nie obchodzi, ale trafia mnie i zaczynam używać brzydkich wyrazów. Na szczęście tylko wtedy, gdy nikt mnie nie słyszy. Zaczynam rozmawiać z telewizorem. Czy to jeszcze normalne Panie Doctorze? Tak, mógłbym wyłączyć, ale siła przyzwyczajenia…
Internet jest fantastyczny! Mimo, że taki straszny. Wszedłem na stronę Karli Bonoff i już mam album grupy Bryndle „House Of Silence” (2001). Piękne piosenki śpiewają w nim między innymi wspomniana Karla i Andrew Gold. Karla śpiewa też gościnnie na płycie gitarzysty Bruce’a Gaitsch’a „Aphasia”. Wyszedł w 1997 roku i ja nic o nim nie wiedziałem. A na płycie tacy goście, że dech zapiera. Bill Champlin, Richard Marx, Marc Jordan, Timothy B.Schmit, Jason Scheff, Cy Curnin. Prawie całe Radio Kalifornia. Będę sięgał po te nagrania w “Złotych, słodszych i najsłodszych” i Smooth Jazz Cafe. No właśnie, gramy na tubie już dokładnie 2 miesiące. Ciągle są jeszcze utwory, które maja 100% poparcia. To cieszy, ale będę ciągle poszerzał i zmieniał taBazę. Dziś około 22 w porcji nowości spotkanie z piękną muzyczną parą – Stacey Kent i Jimem Tomlinsonem. Powtórka w piątek około 10 rano. Polecam, bo Stacey pięknie mówi o muzyce, a ja starałem się Jej nie przeszkadzać.
A co mi tam, otworzę sobie flaszkę dobrego wina na to przesłuchanie. To będzie McLaren Vale Mr.Riggs, The Gaffer Shiraz 2005.
Na dodatek jutro przez pół dnia będę testował wina australijskie i z Nowej Zelandii. Mam zaproszenia z obu ambasad. No to jak odmówić?
W radiu Stacey Kent, na zdjęciach Australia, w kieliszku Australia. Żyć, żyć, żyć…
Zdrowia, pieniędzy i pomyślności życzę…
Pozostałe wpisy
» Kora... (2023-11-28, 19:54)
» Jezioro ze snu... (2023-11-25, 19:54)
» Oamaru... (2023-11-23, 19:54)
» Stara Zelandia... (2023-11-21, 19:54)
» Na całej połaci... (2023-11-18, 19:54)
» Chicago... (2023-11-16, 19:54)
» Inside Seaside... (2023-11-14, 19:54)
» Bluff Knoll... (2023-11-11, 19:54)
» Fraser Island... (2023-11-09, 19:54)
» Sweetest Illusion... (2023-11-07, 19:54)