Marek Niedźwiecki

Wakacje wakacjami, a pisać trzeba. Tak mówi Alina. Chodzi o pisanie do naszej radiowej "gazetki ściennej" - Radio News Lettera. No to jeśli do gazetki trzeba, to tutaj chyba też. Pierwszy dzień urlopu spędziłem w... radiu. Tylko chwilę, bo ABC Listy (codziennie o 11.30) od nowego sezonu, znaczy od 1 września będzie inne. W tej sprawie spotkałem się z Piotrem Baronem. Mam nadzieję, że słuchacz będzie zadowolony...




Będzie Pan zadowolony! Cztery lata temu byłem w Yellowstone. Spełniałem kolejne marzenie. Było cudownie. Intensywnie i kolorowo. Pięknie i ciekawie. "Nasza Mała Grupa Turystyczna" świetnie sobie radziła. Podróżować, podróżować jest bosko!
Pierwszy dzień urlopu. Odrabiam zaległości. Raduje mnie czas wolny. A co dalej? Pomyślę o tym jutro. Na bazarku znowu tylko kurki.
"Lately" w wykonaniu Anity Baker (zapowiedź nowej płyty, album będzie w październiku), to nie jest piosenka Steviego Wondera. Też piękna, z repertuaru Tyrese (1998). Słucham jej dziś w wolnych chwilach. Rewelacja... Płyta na dziś: The Best Of Anita Baker. Tak dla przypomnienia sobie, że Artystka jest znakomita. Oj, będzie jesień pełna nowej muzyki...
Zdjęcia na dziś: Yellowstone National Park (2008)